Jeśli chodzi o uroczystości rodzinne to przeważnie jest tak, że albo dzieje się dużo na raz albo długo nie dzieje się nic. Tak jest teraz u Nas;)
Świeżo po ślubie a niedługo czeka Nas kolejna rodzinna imprezka
tj. chrzciny mojego kochanego i ulubionego bratanka;) Już nie mogę się doczekać;P
A oto kilka mixów. Koncepcja ta sama ale z racji tego, że wybór papierów i możliwości jest duży to każda kartka oryginalnie jest zrobiona.
Niestety nie na każdym zaproszeniu znajduje się mój ulubiony element - aniołek ale i tak myślę, że wyszło spoko;)
Ostatnie dwie pozycje to podziękowania dla mojej mamy;) + podziękowania dla brata i bratowej a za co to już słodka tajemnica wnętrza każdej z kartek;)
Za zdjęcia dziękuję Marcie;)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz