Komplecik ślubny Kasi i Dominika od razu przywołał wspomnienia;)
Z racji tego, że my jako nasz kolor przewodni na sali też wybraliśmy zieleń więc...wspomnienia wróciły. Nasza nowa młoda para wybrała ten oto wzór z mojej dotychczasowej twórczości;)
Zieleń wydaje mi się neutralnym kolorem - zarówno dla Pana jak i Pani młodej. Nie każdy przyszły małżonek godzi się na róże, fiolety idp. tonacje kolorystyczne...
Biel i zieleń..wyszło romantycznie, żywo i majowo;)
Ale żeby nie wyszło zbyt idealnie w zawieszki wkradł się chochlik i zjadł literkę...co oczywiście trzeba poprawić! ;)
Zawieszki są dwustronne bo przecież nie mogą świecić z drugiej strony nagością w czasie nalewania trunku;)
Na razie to tyle nasz wyjazdowy weekend majowy właśnie się zaczyna więc...następna twórczość dopiero od wtorku...ufff;)
Pozdrawiam;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz